Najdziwniejsze tłumaczenia tytułów – 11 propozycji

}

Data: 6 czerwca 2021

Kto nie ogląda głównie seriali obcojęzycznych, niech pierwszy rzuci kamieniem. Najczęściej na naszych ekranach pojawiają się produkcje angielskie oraz amerykańskie, ale wciąż wzrasta popularność hiszpańskich, skandynawskich czy nawet koreańskich filmów i serii. Jeśli znamy język, w którym nakręcone jest widowisko telewizyjne, to nasz wzrok przykuwa tłumaczenie dialogów i samego tytułu… Może trafniej byłoby jednak powiedzieć, że kłuje ono nasz wzrok, ponieważ często te tłumaczenia są po prostu dziwne. Na pewno zdarzyło się Wam pomyśleć: “Co to za tytuł? Przecież można było to przetłumaczyć lepiej.”. Nam te słowa również często siedzą w głowach i dlatego postanowiliśmy zebrać oraz przedstawić Wam najdziwniejsze tłumaczenia tytułów.

Jak powstają tytuły filmowe?

Być może widząc różne dziwne przekłady językowe, myśleliście sobie, że to dzieło jakiegoś niekompetentnego tłumacza, który znalazł się na nieodpowiednim miejscu. Nic bardziej mylnego. Warto pamiętać, że przy pracy nad produkcjami filmowymi działają wieloosobowe zespoły. Dodatkowo trzeba wiedzieć, że tytuł nie pełni jedynie roli ozdobnej czy literackiej, ale również marketingową i pomagająca w dystrybucji filmu. 

Dobry tytuł powinien być zwięzły i treściwy – choć nie zawsze z nawiązaniem do fabuły, przyciągający uwagę i angażujący ciekawość potencjalnego widza, a także wpisujący się w obecne trendy. Ponadto tytuły często mają za zadanie wywołać konkretne wrażenie na odbiorcy, wzbudzić jakieś emocje – mogą śmieszyć, żenować lub wydawać się – no właśnie – dziwne. Te wszystkie czynniki często są niezbędne, aby zachęcić ludzi do wyboru i obejrzenia produkcji. Nie jest to więc, jak widzicie, łatwe zadanie. 

Najdziwniejsze tłumaczenia tytułów

Mając świadomość powyższych elementów składowych tworzenia tytułów, możemy być nieco bardziej wyrozumiali dla tłumaczów. Jednak niezmienny pozostaje fakt, że ich językowe wybory zazwyczaj zwracają uwagę przez to, że nie są wcale tak dobrze dopasowane, jak mogło się wydawać twórcom. Często nie nawiązują nawet do fabuły lub też nawiązują do niej aż za bardzo… Dlatego poniżej przedstawiamy Wam najdziwniejsze tłumaczenia tytułów.

ZOBACZ TEŻ  Jak sprzedawać dragi w sieci (szybko) – recenzja – Lepiej tego nie googluj

Die Hard – Szklana Pułapka

No cóż, to klasyczny przykład tłumaczenia marketingowego, które miało na celu zachęcić odbiorców do obejrzenia filmu. Gdyby przetłumaczyć oryginał dosłownie, to brzmiałby “Umierać ciężko” – a to raczej nie zaciekawiłoby widzów. Polski tytuł nawiązuje do fabuły, ponieważ jak wiadomo, akcja filmu miała miejsce w szklanym biurowcu. Nie przewidziano jednak, że mogą powstać kolejne części, które rozgrywać się będą w innej scenerii, co automatycznie uczyni “szklany” tytuł bezsensownym w późniejszym użytku.

szklana pułapka - Najdziwniejsze tłumaczenia tytułów

Dirty Dancing – Wirujący seks

Przypadek tego tłumaczenia jest inny, bo w przeciwieństwie do Szklanej Pułapki, wśród polskich odbiorców przyjęła się raczej angielska nazwa. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem byłoby pozostawienie niezmienionej formy tytułu, bo taka praktyka również jest możliwa i nawet coraz bardziej popularna. W przypadku tłumaczenia Wirującego seksu, nie zabrakło żartów i porównań filmowych, wg których Dirty Harry być może również powinien zostać nazwany “Wirującym Harrym”.

Wirujący seks

The Terminator – Elektroniczny morderca

Podobnie jak z Dirty Dancing, tytułowy terminator zdecydowanie bardziej zapadł nam w pamięć. Oryginalny tytuł wszedł do powszechnego nazewnictwa, wpasowując się o wiele lepiej niż polski Elektroniczny morderca. 

Elektroniczny morderca

Under Siege – Liberator

Choć tłumaczenie ma powiązanie z fabułą filmu, to z oryginalnym tytułem mu nie po drodze. A szkoda, bo przecież to ten rodzaj nazwy, którą można by było przetłumaczyć wręcz dosłownie. Under Siege, jako “Osaczony”, nie zdradzało by faktu obecności w filmie bohatera-wyzwoliciela, który przejawia się już w polskim tłumaczeniu. 

liberator  - najdziwniejsze tłumaczenia tytułów

Prison Break – Skazany na śmierć

Wśród seriali dziwne tłumaczenia tytułów również są powszechne. W przypadku Prison Break polscy tłumacze zadziałali trochę w odwrotnej konwencji niż zazwyczaj. Zamiast użyć dosłownego tytułu, lekko zdradzającego fabułę, stworzyli nową nazwę, która o dziwo mniej spoileruje. Ja pozostaję jednak wierna idei jak najmniejszej edycji oryginalnych form i uważam, że “Ucieczka z więzienia” byłaby jak najbardziej odpowiednia.

skazany na śmierć

Vis a Vis – Uwięzione

Co prawda ten popularny serial hiszpański opowiada o uwięzionych kobietach, a mówiąc dokładniej – o więźniarkach, ale oryginalny tytuł praktycznie o tym nie wspomina. Wersja polska czy nawet angielska (Locked up) już za to tak. Rzeczywiście “vis-a-vis”, czyli w wolnym tłumaczeniu “na przeciw”, nawiązuje do zamknięcia osadzonych w celach, ale pozostawia to niedosłowne nawiązanie do skojarzenia widzom. Natomiast w naszej, rodowitej odsłonie, tytuł nie owija w bawełnę i od razu informuje, co znajdzie się w fabule.

ZOBACZ TEŻ  Retromania: Seriale o latach 70.
uwięzione - najdziwniejsze tłumaczenia tytułów

Tytuły za granicą

Żeby nie było – to nie tylko polscy tłumacze tworzą najdziwniejsze tłumaczenia tytułów. Perełki z tej dziedziny znajdziemy w nazwach filmów i seriali z całego świata. Poniżej przedstawiamy więc kilka przykładów zagranicznych tłumaczeń nazw z języka angielskiego.

Breaking Bad – W butach szatana

Przykładowo w Bułgarii, znany i lubiany serial Breaking Bad, nazwano “W butach szatana” (в обувките на сатаната). Pozostaje nam domyślać się, kto lub co w zamyśle tłumaczy, jest tym szatanem – sam główny bohater – Walter, a może “szatański” zawód, jakiego się podjął. Tak czy inaczej, kto jeszcze nie oglądał tej szatańskiej serii, koniecznie musi ją zobaczyć, bo to jeden z must-watchów na platformie Netflix.

w butach szatana - najdziwniejsze tłumaczenia tytułów

Mad Men – Ludzie na Manhattanie

Kultowy Mad Men, doczekał się niezbyt lotnego tłumaczenia w Serbii. Tytuł tego serialu przełożono na “Ludzie na Manhattanie” (Ljudi sa Menhetna). Rzeczywiście bohaterowie Mad Mena związani są z tym miejscem, ale nie powiecie mi chyba, że serbski tytuł brzmi bardziej zachęcająco niż oryginał.

ludzie na manhattanie

Six Feet Under – Klient jest zawsze martwy

Tytuł tego amerykańskiego serialu, którego dobrym tłumaczeniem mogą poszczycić się polacy, zyskał ciekawą nazwę w Rosji. “Klient jest zawsze martwy” (Клиент всегда мёртв) nawiązuje oczywiście do fabuły, która opowiada o pracy w zakładzie pogrzebowym. Myślę jednak, że podobnie jak w przypadku serbskiego Mad Mena, rosyjski tytuł mniej skusiłby mnie do obejrzenia Sześciu metrów pod ziemią.

klient jest zawsze martwy - najdziwniejsze tłumaczenia tytułów

The IT Crowd – Kostkogłowi

Ten serial opowiadający o perypetiach ludzi pracujących w dziale IT, w Polsce zyskał wdzięczną nazwę Technicy-magicy, ale węgierska wersja jest o wiele dziwniejsza. “Kostkogłowi” (Kockafejek) – bo tak brzmi tamtejszy tytuł, sugerowałby że być może jest to jakaś kreskówka. Jednak cała seria nie ma nic wspólnego z rysunkowymi awatarami czy światem przedstawionym, a jedynie czołówka jest w klimacie pikselowej gry. Pomysł na nazwę pozostawiam więc do luźnej interpretacji. 

Kostkogłowi

Arrested Development – Odbita rodzina

Serial Arrested development, czyli polscy Bogaci bankruci, opowiada o dużej i nieco dysfunkcyjnej rodzinie, która po aresztowaniu głowy domu za defraudacje finansowe, musi przestawić się na inny – oszczędny tryb życia. Słoweńskie tłumaczenie “Odbita rodzina” (Odbita rodbina) nawiązuje do głównego wątku, jakim jest życie wspomnianej rodziny, ale dlaczego albo przez kogo jest ona odbita chyba pozostanie tajemnicą.

odbita rodzina

Najdziwniejsze tłumaczenia tytułów – podsumowanie

To już wszystkie najdziwniejsze tłumaczenia tytułów, które dla Was przygotowaliśmy. Znacie, kojarzycie, a może nawet lubicie je bardziej niż oryginalne nazwy? Może macie jeszcze jakieś inne “perełki” wśród nietrafionych tytułów? Podzielcie się nimi w komentarzach!

DOŁĄCZ DO DYSKUSJI I SKOMENTUJ

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O autorze

Hanna Chorążykiewicz

Gdybym była postacią z serialu, to uosabiałabym Monicę Geller i to nie tylko ze względu na fakt uwielbienia do Friendsów, ale też dlatego, że jestem zaciekłą perfekcjonistką tak samo jak ona. W wolnych chwilach pochłaniam wielosezonowe seriale, których ukończenie porównałabym do rozstania z ukochaną osobą i wielkiej życiowej pustki.