Pułapka – recenzja serialu TVN – jest coraz lepiej

j
}

Data: 15 października 2018

Pułapka to najnowszy twór TVN-u, który dane nam było oglądać przez ostatnie tygodnie. Serial liczył 6 odcinków i już teraz wiemy, że będzie kolejny sezon. Jednym zdaniem? TVN-owi produkcje wychodzą coraz lepiej. Co mnie urzekło, a co rozbawiło? Poniżej moja subiektywna recenzja serialu Pułapka.

Świetna obsada

Nie da się nie zacząć od tego, że prócz miliona reklam TVN-u, do obejrzenia tego serialu zachęcała naprawdę świetna obsada. Agata Kulesza, Joanna Kulig, Leszek Lichota, Kinga Preis, Krzysztof Pieczyński, Maria Maj i inne duże nazwiska aktorskiego świata to ekipa, dla której zdecydowanie warto odpalić produkcję.

Zapowiadało się źle

pulapka1

Fot. Piotr Litwic/TVN

Inaczej niż zwykle, pierwszy odcinek wcale nie zapowiadał się dobrze. Zobaczyliśmy kilka głupich błędów, na które nie powinno być miejsca w poważnej produkcji, np. dlaczego rachunek za usługę (wystąpienie znanej autorki w domu dziecka) wystawia dyrektorka, a nie osoba, która usługę świadczyła? Albo od kiedy to zasuwa drzwi do łazienki znajduje się na zewnątrz, a nie w środku? Tam by się chyba bardziej przydała. Zawsze się zastanawiam, dlaczego polskie produkcje nie przykładają wagi do takich szczegółów – czy chodzi o oszczędności? Wystarczy wynająć jakiegoś konsultanta.

A już bardziej merytorycznie – poznajemy Olgę Sawicką, która w błyskawiczny sposób angażuje się w sprawę zaginionej nastolatki. Nie ma w niej emocji, widzi w tej sprawie początkowo jedynie ciekawy temat na swoją kolejną powieść, inspirację. A świat jest tak mały, że to ten sam dom dziecka, w którym Olga (dawniej Magda) się wychowywała. Jak to jest, że dyrektorka początkowo wcale jej nie poznaje? A potem nagle tak?

pulapka 2

fot. TVN

Kobieta jest wściekła na życie, odosobniona, pije, a właściwie wciąż się upija, nie współżyje ze światem, jej jedynym łącznikiem z nim jest agent ślepo w nią zapatrzony. Niedawno pochowała męża, którego ponoć zabiła. Nie brzmi to zbyt oryginalnie.

ZOBACZ TEŻ  Najpopularniejsze polskie seriale - 30 propozycji

I tak jakby zainteresowanie domem dziecka było czymś, na co czeka jej martwe życie.

I jest druga główna bohaterka – Ewa Maj (w tej roli Marianna Kowalewska), zbuntowana nastolatka z domu dziecka. Ale trzeba przyznać, że łatwo nie ma. Outsiderka, ze szczurem na ramieniu, zdecydowanie nie jest w tym miejscu miss popularności. Drogi Olgi i Ewy szybko się krzyżują.

Kolejne odcinki, kolejne szanse

Jako że jedna jaskółka wiosny nie czyni, nie chciałam być jak niektórzy i oceniać całej produkcji po jednym odcinku. Dałam serialowi szansę i bardzo się z tego powodu cieszę. Każdy kolejny odcinek uzupełniał natłok początkowo zaserwowanych nam informacji i uzupełniał wszelkie luki. Pojawiło się jeszcze kilka pozornie obcych wątków, które finalnie zaczęły się ze sobą łączyć.

Owszem, nadal oglądaliśmy kuriozalne sytuacje typu różowe buty w idealnym stanie na ofierze przed chwilą wyciągniętej spod metra, natomiast w pewnym momencie zaczynamy jednak przymykać na to oko.

Po kolei, jak to na kryminał przystało, widzimy, jak z małego domu dziecka, dochodzimy do powiązań z wysoko postawionymi politykami. Losowo przedstawione historie zaczynają mieć sens. Powoli rozwikłane zostają sprawy zaginięć i zabójstw, a napięcie rośnie w miarę kolejnych odcinków. Całość toczy się wokół Ewy Maj, a sprawę utrudnia fakt, że dziewczyna niewiele pamięta z czasów swojego dzieciństwa.

pulapka 3

fot. TVN

Kulesza w roli coraz bardziej zawziętej postaci żądającej poznać prawdę sprawdza się doskonale, ma już inne motywacje, niż tylko pomysł na kolejną książkę. Świetnie jako jej partner w akcji sprawdza się Leszek Lichota. Razem tworzą bardzo spójny i wiarygodny zespół. Każdy z nich ma inny powód działań, ale ich wspólną akcję ogląda się bardzo dobrze.

pulapka 5

Pułapka – recenzja serialu, fot. TVN

Fabuła, mimo że czasem niejasna, finalnie ma sens. W ostatnim odcinku wszystko składa się w jedną spójną całość. Scenarzyści, a przecież na etapie produkcji nie były znane dalsze losy, w świetny sposób zostawili sobie otwartą furtkę na kolejny sezon.

ZOBACZ TEŻ  Holistyczna agencja detektywistyczna Dirka Gently’ego – wszystko jest powiązane

Koniec końców

Podsumowując, serial może nie był tak fascynujący, jak to zapowiadały trailery, billboardy i wywiady (ale właściwie co innego miał zrobić TVN promując swoją hitową produkcję?), ale był, jak na polskie warunki, całkiem przyzwoity. Zdecydowanie ma potencjał i warto go obejrzeć. Jest to w końcu produkcja Łukasza Palkowskiego, twórcy między innymi znanego i lubianego „Belfra”.

A jako ciekawostkę można dodać, że Pułapka miała świetną oglądalność już od samego początku, bo 1 odcinek obejrzało 2,56 mln osób.

Tytuł Pułapka
Rok produkcji 2018
Liczba sezonów 1
Śr. czas odcinka 40 min.
Gatunek Kryminał
Reżyseria Łukasz Palkowski
Główna obsada Agata Kulesza, Leszek Lichota, Joanna Kulig, Kinga Preis
Gdzie obejrzeć? TVN

DOŁĄCZ DO DYSKUSJI I SKOMENTUJ

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O autorze

Magdalena Bród

Kompletnie zapalona serialomaniaczka. Uwielbia zarówno te nowe, jak i te sprzed 15 lat. Bardzo się smuci, gdy serial ma tylko jeden sezon.