Otwórz Oczy – recenzja 6 odcinków nadspodziewanie dobrej rozrywki

j

Autor: Dominik Smyk

}

Data: 6 września 2021

a

Kategorie: Recenzje seriali

„Otwórz oczy” to kolejny już serial polskiej produkcji, który miał swoją premierę na platformie Netflix. Wcześniej mogliśmy oglądać „1983” opowiadający alternatywną historię, „W głębi lasu” na podstawie książki Harlana Cobena, czy też przełamujące temat tabu „Sexify„, a ostatnio kontynuację „Rojsta„. Każda poprzednia pozycja musiała się już na początku mierzyć się z nie do końca przychylnymi opiniami, jak więc wypada kolejny serial.

Uwaga! Tekst może zawierać spoilery co do fabuły serialu.

Coś nowego i znanego

otworz oczy serial

Na samym wstępie chciałbym wspomnieć, że nie rozumiem do końca innych recenzji tego serialu, które mówiąc krótko nie są zbytnio pozytywne, czemu jednak przeczą pierwsze opinię widzów, którzy już go obejrzeli i z którymi to bardziej się zgadzam. Jeśli chodzi o „Otwórz oczy” to jest on ekranizacją książki Katarzyny Bereniki Miszczuk, której tytuł brzmi „Druga szansa”. Ciekawą rzeczą jest za to, że jest to niezwykle interesujące połączenie młodzieżowego serialu, z thrillerem psychologicznym w którym to można również odnaleźć elementy science fiction.

Przejdźmy jednak do samej fabuły, której już punkt wyjścia jest niezwykle intrygujący. Już w pierwszych scenach na ekranie widzimy nastoletnią dziewczynę (Maria Wawreniuk), która to budzi się w nieznanym miejscu. Nagle zaczyna słyszeć głos, który przedstawia wydawać by się mogło jej historię. Jest to o tyle dziwne, że sama zainteresowana zdaje się nic nie pamiętać. To właśnie wraz z nią poznajemy kolejne postacie a także ośrodek w którym to ona w tym momencie przebywa. A wszystko to stanowi dopiero początek.

Oprócz niej w ośrodku przebywa kilkanaście dzieci i nastolatków, z których to każdy zdaje się posiadać jakiś unikalny talent. Szymon (Wojciech Dolatowski) to tancerz, Paweł (Michał Sikorski) jest zaś komputerowym geniuszem, jest też Iza (Klaudia Koścista) która pięknie rysuje, a także Milena (Klaudia Koścista), która ma talent do gry w szachy. Jest też Adam (Ignacy Liss) – buntownik, który wrócił właśnie do ośrodku po kolejnej ucieczce. Zapominać też nie można o osobach pracujących w tym miejscu, z których wyróżnia się doktor Zofia (Marta Nieradkiewicz), a także tajemniczy Piotr (Marcin Czarnik).

ZOBACZ TEŻ  Rozczarowani – recenzja 1. sezonu – czyli Rozczarowani rozczarowują

Zagadkowa fabuła

otwórz oczy

Na wyróżnienie według mnie przede wszystkim zasługują aktorzy występujący w tej produkcji i to nie tylko ci starsi, ale również ci należący do młodszej części obsady. Jej większość stanowią obecni studenci lub niedawni absolwenci aktorstwa i przyznać trzeba, że mają oni przed sobą ciekawą przyszłość. Oddzielną kwestią jest zaś sama fabuła, która jak już wspomniałem stanowi niezwykle interesujący mikst gatunków. Warto również dodać, że pojawiają się tu również elementy przywołujące na myśl horror. Chodzi mi tu nie tylko o sceny w których pojawia się kruk, czy też tajemnicza ruda dziewczyna, ale także sam motyw tego dziwnego miejsca, czy niektóre postaci jak np. szalona Magda (Sara Celler – Jezierska)

Wszystko to wpływa na to, że „Otwórz oczy” jest takim serialem, od którego trudno się oderwać, bo gdy tylko to się stanie można stracić z oczu scenę, która może być niezwykle ważna do rozwoju fabuły. Rozwiązania wprowadzane w kolejnych odcinkach cały czas zmieniają postrzeganie tej produkcji, tego o co tak naprawdę chodzi i czym tak naprawdę jest ośrodek „Druga szansa”. W czasie seansu sam miałem kilka pomysłów co do tego jakie będzie będzie zakończenie i byłem niezwykle zdziwiony tym jak zdecydowano się to rozwiązać.

Czy będzie kontynuacja?

2 27

Jeśli chodzi o mnie to nie przeczytałem jeszcze książki, która stanowi podstawę tego serialu Netflixa, ale opinie widzów którzy mają już to za sobą, każą sądzić, że twórcy w tym przypadku zdecydowali się na wprowadzenie kilku zmian względem powieści Miszczuk. Jeśli więc jak do tej pory powstała jedynie pojedyncza książka opowiadająca tę historię to można spodziewać się, że te zmiany wpłyną na to, że możliwa będzie kontynuacja w postaci drugiego sezonu. Zależeć to będzie przede wszystkim od tego jak wiele osób obejrzy serial nie tyle co w Polsce ale na świecie. A, że osiągnięcie dużej widowni jest możliwe pokazało już „Sexify”, które dość szybko otrzymało zamówienie na drugi sezon.

ZOBACZ TEŻ  Otwórz oczy – zwiastun nowego polskiego serialu Netflixa

Podsumowując mogę stwierdzić, że „Otwórz oczy” to z pewnością ciekawa propozycja, która może trafić do bardzo szerokiego grona odbiorców. Z pewnością stanowi on coś czego dawno nie było jeśli chodzi o polski rynek telewizyjny i może on śmiało rywalizować z takimi światowymi hitami jak „Stranger Things”, czy tez „Locke & Key”, które są również produkowane przez tą samą platformą.

A jak wy oceniacie ten serial? Jak wypada on na tle innych polskich produkcji, a także podobnych gatunkowo seriali? Podzielcie się swoją opinią w komentarzach.

DOŁĄCZ DO DYSKUSJI I SKOMENTUJ

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O autorze