Co jedzą bohaterowie seriali? Poznajcie menu ulubionych postaci!

j
}

Data: 5 lutego 2019

a

Kategorie: Publikacje

Twórcy seriali, nad czym ubolewam, nie poświęcają jedzeniu wiele czasu. Zupełnie nie rozumiem takiego stanu rzeczy! Jedzenie jest nieodzownym elementem kultury i na ogół wokół niego toczy się nasze codzienne życie (moje na pewno). Są seriale, gdzie nie znajdziemy jednej sceny sugerującej, że bohater coś je. O ile byłby to Edward ze Zmierzchu, może dałabym się omamić złotymi oczkami, jednak większość bohaterów nie wspomina o swoim wampirzym pochodzeniu. Dla mnie pokazywanie, co dany bohater je, pozwala na pełne wykreowanie sobie jego osobowości. Czując niedosyt takiego rodzaju informacji, postanowiłam zrobić dochodzenie i wytropić wszystkie preferencje żywieniowe w znanych seriach. Zobacz koniecznie, co jedzą bohaterzy seriali i odkryj ich prawdziwe ja!

FRIENDS

friends the one with the late thanksgiving
IndieWire

Moja miłość do tego klasyka wzięła się nie tylko z żartów Chandlera i utożsamiania z apodyktyzmem Moniki. Jest coś jeszcze. Tak, to jedzenie, a raczej fantastyczne przedstawienie tego realizmu, o którym piszę wyżej. Dla przyjaciół posiłki są bardzo ważną częścią życia i to nie za sprawą tego, że Monica jest kucharką. Joey spytany o to, czy gdyby musiał zdecydować i wybrać albo seks, albo jedzenie, nie mógł się zdecydować. Postać ta szczególnie pokazuje, jak ważne w życiu mężczyzny, jest jedzenie. Do tego stopnia, że można rzucić piękną dziewczynę za podbieranie z talerza. Ross za zjedzenie kanapki z indykiem, która trzymała go przy życiu w ciężkim momencie życia, wszczął kłótnie ze swoim szefem. Kto z nas nie marzył w pracy czy szkole o tym jednym wspaniałym jedynym comfort food, które czekało w domu? Dla mnie wspaniały jest również element leczenia złamanego serca lodami, który wszedł już do popkultury. Bo przecież kto z nas nie rekompensuje sobie złego humoru ulubioną czekoladą czy miską lodów? Nie można nie wspomnieć o wegetarianizmie Pheobe. Postać ta pokazuje, że niejedzenie mięsa wyklucza ludzi z możliwości spędzania czasu z mięsożernymi przyjaciółmi.

Wielkie kłamstewka

lead 720 405
The Atlantic

Serial ten podejmuje ciężkie tematy psychologiczne, w których rozkłada zachowania człowieka na czynniki pierwsze. Skoro tak wiernie pokazuje homo sapiens ze wszystkimi jego nawet najgorszymi cechami, nie brak tam również scen z jedzeniem. Czyż nie wszystkie rodzinne kłótnie rozpoczynają się przy wspólnym stole? Czy nie wszystkie nastolatki w ramach tej kłótni oświadczają, że nie są głodne i rzucając widelcem, odchodzą od stołu? Wspólne spożywanie posiłków może też pomóc zakopywać topór wojenny. Wiedziała o tym Bonnie, która zaprosiła Madeline do siebie na kolację, aby wymyślić sposób na rozwiązanie problemu z jej córką. Bardzo podobało mi się, że obserwując życie główniej bohaterki, nigdy nie pomijano aspektu posiłków. Zawsze widzieliśmy co je się w domu Mackenzich, zwłaszcza gdy wychodziło to spod ręki Eda. A moja słabość do Madeline osiągnęła szczyt, gdy, aby zadośćuczynić sobie złego humoru i osłodzić zły dzień zamówiła ciasteczko do kawy. Czy tylko mnie to tak jara? Mam nadzieje, że rozumiecie.

ZOBACZ TEŻ  Dlaczego wracamy do ukochanych seriali? – 5 powodów

Master of None

owlq1vn 8lx
Zimbio

Serial ten we wspaniały sposób pokazuje życie zwykłego mielnialsa, przezywającego w spokoju kolejne dni. Bohaterzy tej serii tak świetnie celebrują proste codzienne przyjemności, do których oczywiście zalicza się jedzenie. A dla pokolenia Y, które swoimi posiłkami musi dzielić się z całym światem, jest ono bardzo ważne. Czy kiedykolwiek buszowałeś w Internecie w poszukiwaniu doskonałej miejscówki na zjedzenie obiadu z przyjaciółmi, tak długo, że stali się oni tak głodni i zdecydowaliście pójść do ulubionej restauracji? Jedzenie ze znajomymi stanowi bardzo ważny element przeżywanych razem chwil. Jest elementem spajającym i pobudką do spotkań. Każdy epizod z pierwszej serii tego serialu ma jakiś zabawny moment związany z jedzeniem. Na szczególną uwagę zasługuje spóźnienie się na lot przez biały sos BBQ. Kto z nas, celebrując wspaniały posiłek, nie spóźnił się na jakieś ważne spotkanie, do pracy, a już na pewno na zajęcia na studiach. W zasadzie w każdym odcinku obserwujemy moment spożywania posiłku, a raczej delektowania się różnorodnymi smakami. Zwłaszcza pierwszych kilku odcinków drugiej serii nie polecam oglądać na głodniaka, bo chęć wykupienia każdego rodzaju sera, jaki wpadnie Wam w ręce gwarantowana.

Gilmore Girls

mitzyathome gilmore girls recipe project intro 5 1
sugarsalted.com

Okey, nie sądzę, aby to, by obie piękne i zawsze szczupłe panie Lolerai jadły takie ilości niezdrowego i tuczącego jedzenia i nie biegały co dzień na siłkę, było możliwe. Jednak serial ten poświęca bardzo wiele czasu na jedzenie. Punktem wspólnym każdego odcinka z 9 sezonów (może z wyjątkiem tych kilku, kiedy Luke i Lolerai byli pokłóceni) jest przesiadywanie w knajpce u Luka. Te momenty rozbrajają mnie, ponieważ sama z mamą najlepsze rozmowy prowadzimy właśnie podczas wspólnego obiadku bądź przy kawie. Aaa właśnie kawa. Ten życiodajny czarny płyn ma specjalne miejsce w opisywanym sitcomie. Sama główna bohaterka mówi, że w 70 procentach składa się z kawy, nie jak normalni ludzie z wody… Kto z nas, zwłaszcza studentów, nie podpisałby się pod takim stwierdzeniem? Nie sposób nie wspomnieć o wieczorach filmowych Glimorek, których obowiązkowym punktem było zamówienie pizzy i przegryzanie jej żelkami, chipsami i ulubionymi czekoladkami. Sama nie wyobrażam sobie weekendowego chillu bez śmieciowego jedzonka kojarzącego mi się z dzieciństwem.

ZOBACZ TEŻ  Witajcie na Melrose Place

Hannibal

hannibal dinner
rossonl.wordpress.com

Tutaj chyba nikomu, kto zna historię tytułowego Hannibala, nie trzeba tłumaczyć, że jedzenie w tej serii odgrywa zasadniczą rolę. Pozwólcie, że podkreślę, jak bardzo ważną. Po pierwsze, na planie pracuje stylistka jedzenia, Janice Poon oraz popularny w USA szef kuchni, José Andrés. Ich zadaniem jest, aby potrawy prezentowane w serii wyglądały smakowicie i prezentowały się wykwintnie i elegancko. Hannibal jest smakoszem i wspaniałym kucharzem. Dba o każdy detal i feerię smaków swoich posiłków, a jego goście nie mogą wyjść z podziwu nad tym, co mają na swoich talerzach. Dopytują o przepisy, jednak prawdziwy gentelman nie zdradza swoich kulinarnych sekretów i nie mówi, że jest ludojadem. Choć główny bohater przygotowuje dania ze swoich ofiar, nie bójcie się, na stole jest tak naprawdę wieprzowina. O istotności elementu jedzenia dla tego serialu, świadczy również fakt, że do promocji kolejnych sezonów AXN zaprosił blogerów kulinarnych i kucharzy, którzy mieli zadanie przegotować posiłki na miarę Hannibala. Moim zdaniem scenarzyści zadbali o jedzenie tak bardzo, że zapomnieli o tym, żeby napisać ciekawy scenariusz…

The Big Bang Theory

14 big bang theory food.w600.h315.2x
vulture.com

Sitcom ten kocham nie tylko ze względu na poświęcenie go w całości życiu geeków, ale również za wszechobecne smakowite jedzonko. Mam tu podobne odczucia jak przy Glimorkach, że pochłanianie takich ilości jedzenia na wynos i utrzymywanie odpowiedniej masy ciała nie jest możliwe, no ale wszyscy przecież mamy skłonność do przesady w jakiś aspektach życia. Bohaterzy nie jedzą zazwyczaj niczego wykwintnego, zupełnie jak my, zwykli śmiertelnicy. Postacie jedzą dobrze widoczne potrawy w wielu scenach, a wiele potraw powtarza się tak, jak w ustalonej rutynie i w tym samym otoczeniu. Ich ulubionym comfort food jest spaghetti, pizza, kurczak tangerine lub chińskie pierożki oraz kanapki. Jest jednak bardzo ważny aspekt tej opowieści, który zwraca uwagę na to, jak ważne dla młodych ludzi jest jedzenie, zwłaszcza w towarzystwie przyjaciół. Jest nim The Big Bang Theory menu dla szóstki:  krewetki ze szpinakiem i sosem azjatyckim, pizza z trzema serami z pancettą i grzybami, pikantny pomarańczowy kurczak stir-fry, czekoladowe ciasteczka, serniczki z sosem z jagód oraz turkusowa margarita. Brzmi jak dobra impreza nie?

P.S. Remember! We like pizza!

DOŁĄCZ DO DYSKUSJI I SKOMENTUJ

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O autorze

Karolina Obajtek

Na zabój zakochana w kotach, administracji, jedzeniu i social mediach, w których głosi ekologiczne idee. Seriale ogląda na odstresowanie, ale nie pogardzi ambitnymi produkcjami. Uważa, że popularne serie doskonale oddają nastroje społeczne i dzięki nim jak w soczewce można podglądać życie ludzi. Mentalnie jeszcze jest nastolatką oraz dzieckiem lat 90. i z sentymentem odnawia niegdyś oglądane produkcje.