Ethan Hawke, który w serialu Disney+ Moon Knight należącym do MCU wciela się w głównego antagonistę serii, miał wielkie obiekcje co do przyjęcia tej roli. Bał się, że nie pasuje do komiksowego świata.

Świat komiksów wiele dla mnie znaczył kiedy byłem młodszy. Według mnie, jest pewien rodzaj aktora, który wyróżnia się w tym wszechświecie i ja nie wiem czy jestem taki. – powiedział Hawke

Aktor namówiony został jednak przez Oscara Isaaca, który wciela się w tytułową postać. Do udziału w serialu w dużej mierze przekonało go to, że postać Moon Knighta nie jest zbyt znana fanom, a więc jest możliwość stworzenia czegoś na co publiczność nie ma z góry planu.

Na przykład jeśli robisz Batmana, Supermana i Hulka lub kogokolwiek innego ze sławnych postaci, to fani mają z góry określone oczekiwania co do postaci. To jak granie Hamleta. Dziewięćdziesiąt procent ludzi ma zdanie na temat tego jak należy go grać. Dzięki Moon Knight mogę stworzyć od zera wszechświat i postać. – dodał Hawke

Moon Knight opowiada o Stevenie Grantcie, w tej roli Oscar Isaac, spokojnym pracowniku sklepiku z pamiątkami, który nękany jest przez wspomnienia z innego życia. Steven odkrywa, że cierpi na dysocjacyjne zaburzenie tożsamości i dzieli ciało z najemnikiem Markiem Spectorem. Tego ostatniego od niechybnej śmierci ocalił bóg księżyca Khonshu. Teraz Moon Knight posiada wielką siłę i wytrzymałość oraz wiele tożsamości. Za ich sprawą wciągnięty zostaje w śmiertelną wojnę bogów rozgrywającą się na tle współczesnego i starożytnego Egiptu.

Premiera Moon Knight już 30 marca 2022 roku.

Źródło: Comingsoon