Seriali komediowych nigdy dość! Ale czy na pewno? W ostatnich dniach zapadła decyzja o tym, czy produkcja Brooklyn 9-9 zostanie zdjęta z ramówki FOX, czy też dalej będzie bawić tysiące widzów na całym świecie. Takiego końca sprawy nie spodziewaliby się nawet sami twórcy.
Emitowany od 2013 roku serial komediowy Brooklyn 9-9 stanął na rozdrożach: będzie kontynuacja czy nie? Chociaż produkcja cieszyła się od początku bardzo ciepłym przyjęciem przez widzów i otrzymała wiele prestiżowych nagród (w tym Złoty Glob w kategorii „Najlepszy serial komediowy” czy Emmy za „Najlepszy występ kaskaderski w serialu komediowym”), jej dalsze losy stanęły pod znakiem zapytania.
Stacja FOX ogłosiła, że ma zamiar zakończyć trzy seriale: The Last Man on Earth, The Mick i właśnie Brooklyn 9-9. Nie trzeba było długo czekać na protest ze strony wiernych fanów, zwłaszcza ostatniego z wymienionych seriali. Ubolewanie nad zakończeniem serialu wyraziły w social mediach także gwiazdy ekranów, m.in. Mark Hamill. Sit com o nowojorskich policjantach z 99. posterunku tak bardzo zaskarbił sobie sympatię widzów, że Tweetera zalała fala bardzo gorzkich wiadomości.
Kiedy świat obiegła informacja o tym, jak bardzo zawiedzeni są fani Brooklyn 9-9, inna stacja postanowiła przejąć pałeczkę od FOX. Okazało się, że Brooklyn 9-9 będzie kontynuowany przez NBC. Możemy więc spodziewać się kolejnego, szóstego już sezonu serialu. Będzie on miał zaledwie 13 odcinków, a nie ponad 20 (jak to bywało do tej pory), ale fani zgodnie stwierdzają, że lepsze to, niż nic.
0 komentarzy