Wikingowie to jedna z popularniejszych produkcji Netflixa, która niestety zmierza ku końcowi. Dzisiaj zadebiutowała druga część finałowego szóstego sezonu tego serialu. Jednak to nie koniec naszej przygody z tym światem. Twórcy Wikingów pracują już bowiem nad jego sequelem.

Nowa produkcja, która w serwisie Netflix zadebiutować ma już w nadchodzącym 2021 roku nosi tytuł Vikings: Valhalla. Jej showrunnerem jest Jeb Stuart. W projekt zaangażowany jest także Michael Hirst, twórca oryginalnego serialu.

Akcja sequela rozgrywać ma się na 100 lat po wydarzeniach z Wikingów. Znani nam bohaterowie już nie żyją, są tylko wspomnieniem w sercach nowego pokolenia skandynawskich wojowników. Aby móc oglądać tą produkcję nie trzeba znać oryginału, ani wiedzieć kim jest Ragnar, choć jego imię w sequelu z pewnością padnie nie raz.

W nowym serialu zobaczymy m.in. takie postacie jak Harald III Srogi, Wilhelm Zdobywca czy Eryk Rudy. Zdjęcia do pierwszego sezonu udało się zakończyć pomimo panującej pandemii.

Czekacie na tą produkcję?

Źródło: collider