Ze względu na młody wiek głównej obsady i długi etap produkcji, twórcy serialu Stranger Things zdecydowali, iż akcja w piątym, finałowym sezonie zostanie przeniesiona do przodu.

Jak duży będzie to skok czasowy nie wiadomo. Możemy jednak spokojnie przypuszczać, że nie będzie to więcej niż kilka lat.

Jestem pewien, że zrobimy skok w czasie. Idealnie byłoby kręcić 4 i 5 sezon jednocześnie, jednak było to wręcz niewykonalne – powiedział Ross Duffer.

Bracia Duffer zdradzili także, że piąty sezon został już całkowicie rozplanowany, jednak pisanie scenariuszy jeszcze się nie rozpoczęło. Winnym tego są dwa ostatnie odcinki czwartej serii, które zawierają ogrom materiału i trwają od półtorej godziny do ponad 2 godzin. Ich premiera na Netflix odbyć ma się 1 lipca, a obecnie trwają jeszcze nad nimi ostatnie prace poprawkowe.

Akcja Stranger Things rozgrywa się w latach 80. XX wieku w fikcyjnym miasteczku Hawkins w stanie Indiana. Kiedy znika mały chłopiec, małe miasteczko odkrywa tajemnicę obejmującą tajne eksperymenty, przerażające siły nadprzyrodzone i dziwną małą dziewczynkę.

Źródło: Comingsoon