Zestaw 5 polskich seriali o prawnikach

Jakiś czas temu opublikowaliśmy zestawienie najlepszych amerykańskich produkcji prawniczych, wiec nastał czas na najlepsze polskie seriale o prawnikach!

W naszym kraju każdy dramat dostarcza sporo radości, nic więc dziwnego, że konflikty sądowe cieszą się bardzo dużą popularnością. Co ciekawe, tworząc to zestawienie, zaobserwowałam, że we wszystkich przedstawionych produkcjach, pierwsze skrzypce grają kobiety. Powiem więcej, zawsze jest to silna osobowość, która mimo przeciwności idzie przez życie jak burza, przy okazji rozwiązując skomplikowane sprawy innych ludzi i rozkochując w sobie przystojnych prawników i nie tylko. Ciekawi, co to za postacie? No to więcej nie przedłużam i zapraszam do lektury!

#1 Magda M (2005–2007)

Absolutnym numerem jeden polskich seriali prawniczych jest nie kto inny jak Magda M. TVN premierowo ukazał na ekranach prawniczkę w 2005 roku.

Ta seria to klasyka gatunku prawniczych seriali obyczajowych. Można go uznać za kultowy. Zgromadził on rzeszę wiernych fanów, którzy od lat domagają się powrotu Magdy M na ekrany. Uginając się pod naciskiem fanów, seria była wielokrotnie remitowana, a sama aktorka grająca główną rolę – Joanna Brodzik – do tej pory zbiera plony popularności jaką zdobyła wcielając się w rolę prawniczki i w wywiadach często nawiązuje do odgrywanej postaci.

Magda Miłowicz to trzydziestoletnia, piękna prawniczka żyjąca w Warszawie. Doskonale radzi sobie w pracy, jednak w życiu prywatnym nie zawsze jest tak kolorowo (zapamiętajcie to zdanie, synonimiczne stwierdzenia będą pojawiały się przy prawie każdej omawianej serii). Magda M jest określana jako pierwsza polska nowoczesna feministka, ponieważ w serialu wielokrotnie przejawiają się elementy z życia wyzwolonej i niezależnej kobiety, a poza tym prawniczka udziela się społecznie w fundacji Femina, zajmującą się prawami kobiet.

Co ciekawe w 2018 roku, ku uciesze fanów, do księgarni trafiła książka scenarzysty serialu Radosława Figury „Magda M. Ciąg dalszy nastąpił”. Niewykluczone, że popularność powieści spowoduje powrót Magdy na ekrany.

#2 Prawo Agaty (2012–2015)

Prawo Agaty jest serialem, który miał swoją premierę w 2012 roku, stacji TVN udało się wyprodukować 7 sezonów, finałowy miał miejsce w 2015.

Agata Przybysz (w tej roli przezabawna Agnieszka Dygant) to trzydziestoparoletnia, atrakcyjna prawniczka, którą poznajemy w sytuacji, gdy traci pracę w koncernie ubezpieczeniowym i staje przed wyzwaniem otworzenia własnej kancelarii wraz ze swoją przyjaciółką Dorotą (Daria Widawska). Sytuacja może przypominać Wam historię Ally Mc Beal – głównej bohaterki amerykańskiego serialu prawniczego – i słusznie, Agatę i Ally rzeczywiście łączy fakt, że obie znalazły się na zakręcie życiowym tracąc z dnia na dzień niemal wszystko, natomiast reszta historii nie jest już taka podobna.

Analogicznie jak Magada M, Agata nie ma partnera życiowego. Taka sytuacja martwi jej ojca (Marian Opania) i jej przyjaciół, lecz sama prawniczka zdaje się początkowo być ponad to. Wraz z rozwojem fabuły Pani Adwokat zdobywa nie tylko doświadczenie zawodowe i umiejętności miękkie potrzebne do prowadzenia własnego biznesu, ale również i jej życie prywatne ulegnie ostatecznie poprawie, a będzie miał w tym swój udział początkowy zawodowy konkurent Marek Dębski (Leszek Lichota).

#3 O mnie się nie martw (2014-)

Kolejną propozycją polskiego serialu prawniczego jest O mnie się nie martw, produkcji TVP, mający swoją premierę w 2014 roku.

Jest to przyjemna i lekka pozycja. Opowiada o Idze Małeckiej, rozwódce, która ma dwójkę dzieci, ale żadnego wykształcenia. W tej roli wspaniała Joanna Kulig, dzięki której oglądałam ten serial. Moją aprobatę również zdobył Paweł Domagała, który gra ojca dzieci Igi, jego postać można odbierać różnie, z jednej strony bardzo się stara, ale nie ma pieniędzy na alimenty, pozostawiając Igę samą sobie. Obie postacie potrafią rozbawić człowieka do łez.

Ale co to ma wszystko wspólnego z serialami prawniczymi? A już tłumaczę. Otóż Iga podejmuje pracę sprzątaczki w kancelarii prawniczej. W miarę rozwoju wydarzeń pracuje już tam w innym charakterze i pomaga prawnikom. Serię uwielbiam za humor oraz ciekawą postać Igi, która jest prostą kobietą, ale jak trzeba, potrafi kombinować, a do tego ma świetne podejście do ludzi.

#4 Sędzia Anna Maria Wesołowska (2006–2011)

Sędzia Anna Maria Wesołowska to pierwszy polski court-show, wzorowany na niemieckiej produkcji, serial emitowany był w latach 2006-2011 na antenie TVN.

Całość fabuły rozgrywa się na sali sądowej, podczas przeprowadzania procesu nad jedną sprawą. O sprawiedliwości rozstrzyga niezastąpiona Sędzia Anna Maria Wesołowska, o której życiu nie wiemy zupełnie nic. Każdy odcinek tego paradokumentu stylizowanego na dramat sądowy dotyczy innej sprawy. W każdym epizodzie występują inni aktorzy i inny problem zostaje rozstrzygnięty. Jest jedna zasada obowiązująca w tym serialu – sprawcą nigdy nie jest ten, kogo typujemy na początku, jednak w miarę rozwoju wydarzeń, dochodzą nowi świadkowie oraz poszlaki, które pozwalają szybko wydedukować, kto jest winny.

Seria nie wydaje się specjalnie ambitna, lecz powinna spodobać się osobom lubiącym sądowy, poważny klimat. Dla dodania pikanterii powiem tylko, że aktorka grająca sędzinę, nie jest aktorką, lecz prawdziwym sędzią w spoczynku.

#5 Chyłka: Zaginięcie (2018-)

The last but not least! Chyłka to najnowsza propozycja w tym zestawieniu. Kolejny serial od TVN-u o charakterze nie tylko prawniczym, ale i kryminalnym. Jest to adaptacja serii powieści Remigiusza Mroza o tytule Joanna Chyłka.

Jest dostępny na platformie Player od 16 lat, jego premiera miała miejsce 1 kwietnia 2019 roku. Zapowiedziano wyprodukowanie drugiego sezonu przedstawiającego wydarzenia sprzed pierwszego sezonu.

Ten kryminał opowiada o bezkompromisowej i agresywnej adwokat Joannie Chyłce, która zajmuje się sprawami z zakresu kryminalistyki. Magdalena Cielecka stworzyła taką postać, od której trudno oderwać wzrok. Momentami tak trudno, że zapomina się o innych postaciach. Na uznanie zasługuje również Filip Pławiak grający aplikanta pod skrzydłami Chyłki o imieniu Kordian „Zordon” Oryński. Aktora uwielbiam z Nielegalnych, a i tutaj się fantastycznie sprawdził w roli początkowo nieogarniętego studenta prawa. Serdecznie polecam serię nawet wybrednym. Nie zawiedziecie się.

Dodalibyście jakieś inne polskie serie prawnicze, czy przybijecie mi piątkę za znalezienie tych naj?