Moda lubi zataczać koła, to, co było popularne 20 lat temu powraca teraz z ogromną siłą. Czym właściwie jest Y2K? Odpowiedź kryje się już w samej nazwie, z angielskiego „year 2000” czyli „rok 2000” (y – year, 2k–2000). Ten trend nawiązuje do mody z lat 2000-2010, chociaż po raz pierwszy pojawił się on już pod koniec lat 90. Oczekiwanie na rok 2000 i początek nowej ery, wywoływały wśród ludzi różne emocje. Wielu się cieszyło i z niecierpliwością tego oczekiwało, inni bali się zmiany, a niektórzy nawet kojarzyli ten przełom z końcem świata.

Niezależnie od tego, jakie uczucia się pojawiały, na pewno każdy spodziewał się wielu zmian z nadejściem nowego tysiąclecia. Narodził się kult luksusowego konsumpcjonizmu, gromadzenie produktów od projektantów, które obowiązkowo zawierały duże loga, ubrania często były też ozdabiane różnego rodzaju błyskotkami i cekinami, aby zwrócić na siebie jak największą uwagę. Oprócz tego, na co dzień popularne były krótkie i obcisłe ubrania, spodnie z szerokimi nogawkami czy kolorowe wzory. Jest to też swego rodzaju odzwierciedlenie coraz to bardziej powszechnej nowej technologii, poprzez futurystyczne trendy w ubieraniu się.

Wraz z nawrotem trendu Y2K w modzie, znów wróciły do popularności filmy i seriale powstałe w tym czasie. Stały się one dużą inspiracją zwłaszcza dla młodych osób, które nie pamiętają początków lat 2000. Pokazują one nie tylko trendy w ubieraniu się, ale też w dekoracji mieszkań oraz idealnie obrazują szybki postęp technologiczny tamtych lat. Najbardziej oddani fani takich seriali lubią odtwarzać stroje noszone przez bohaterów, zwłaszcza teraz, kiedy trendy zatoczyły koło i znowu stają się doceniane. Sporządziłam listę 3, moim zdaniem, najbardziej wpływowych produkcji serialowych powstałych w tamtych czasach, które aktualnie są dostępne na Netflixie.

1. Przyjaciele („Friends”)

„Przyjaciele” jest to jeden z najbardziej kultowych seriali wszechczasów. Jest znany na całym świecie. Opowiada on o losach sześciu przyjaciół przed 30-stką mieszkających w Nowym Yorku. Jego emisja przypadła na lata 1994-2004 przez co idealnie obrazuje on realia czasów Y2K. Został w nim zobrazowany postęp technologiczny, a widać go, kiedy podczas trwania serialu, bohaterowie zaczynają korzystać z telefonów komórkowych czy kupują pierwsze komputery. Metamorfozę przechodzą także ubrania bohaterów serialu. Im bardziej zbliżamy się do lat 2000 tym częściej widzimy przyległe czy krótkie topy, spodnie z szerokimi nogawkami, szalone wzory czy nietypowe fryzury i dodatki.

2. Kochane kłopoty („Gilmore Girls”)

„Kochane kłopoty” to historia matki samotnie wychowującej swoją córkę, która właśnie udaje się do liceum. Serial był emitowany w latach 2000-2007, czyli w czasach największego rozwoju stylu Y2K. Tutaj również widać postęp technologiczny, ale tym razem jest to m.in. zmiana telefonu z klapką na blackberry, a wreszcie na smartfona. Podobnie jak w „Przyjaciołach”, a nawet bardziej, można zauważyć ogromną popularność krótkich i przyległych topów, jeansów z niskim stanem, czy geometrycznych wzorów, dochodzą także coraz częściej cekiny i błyszczące sukienki. W późniejszych sezonach widać również początki trendu ubierania na siebie wielu warstw odzieży dla uzyskania ciekawego efektu jak np. bluzki na ramkach zakładane na t-shirt z krótkim rękawem.

3. Plotkara („Gossip Girl”)

W początkowych sezonach „Plotkary” z lat 2007-2012, można również dostrzec silny wpływ trendów Y2K. Serial przedstawia życie bogatych nastolatków z Nowego Jorku. Ich każdy krok komentuje tytułowa plotkara, na swoim, bardzo popularnym blogu. Bohaterowie, a zwłaszcza Blair i Serena, chcą się wyróżniać z tłumu i zawsze wyglądać szałowo. Często noszą błyszczące, drogie i najnowsze ubrania od projektantów. Nie stronią także od biżuterii i różnych akcesoriów. Są to np. duże torebki, szerokie paski, długie naszyjniki oraz opaski do włosów

Oto nasze 3 propozycje, których akcja dzieje się na przełomie XXI, a ich  bohaterowie ubierają się w stylu Y2K. A wy znacie jakieś inne seriale z początków stylu Y2K? Przedstawcie swoje propozycje w komentarzach!