Z okazji nadchodzącego Dnia Matki postanowiliśmy przypomnieć wam serialowe mamusie – i te dobre, i te złe! Topowych produkcji do nadrobienia w najbliższym czasie macie sporo… a nam nie pozostaje nic innego, jak przedstawić wam kolejne tytuły. Która mamuśka serialowa jest najfajniejsza, a która już na zawsze pozostanie nam w pamięci? Dowiecie się poniżej!
Spis treści
Tracy McConnell
I choć sam tytuł wskazuje na obecność matki w serialu, wizerunek Tracy jest strzeżony aż do samego końca. „Jak poznałem waszą matkę” to bez wątpienia kultowa pozycja, której nie może zabraknąć na waszej liście do obejrzenia. Ted Mosby opowiada swoim dzieciom historię poznania swej miłości, przytaczając przy tym Marshalla, Lily, Robin i Barneya. W rzeczywistości tytułowa matka pojawia się na sam koniec. Czego możecie się spodziewać? Przede wszystkim niesamowitych przygód, zdrad, nauki podrywu czy złamanych serc…
Madeline Martha Mackenzie i wiele innych…
Reese Witherspoon zachwyca za każdym razem, gdy tylko pojawi się na ekranie! „Wielkie kłamstewka” to historia trzech matek, których życie tylko na pozór jest idealne. Jest miłość, zdrada, przyjaźń, problemy dnia codziennego… To jednak Madeline pokochali widzowie i nie ma w tym nic dziwnego! Pozycja obowiązkowa dla każdej kobiety, która jeszcze nie odkryła drzemiącej w niej siły!
Lorelai Gilmore
Mamuśka na medal – to fakt! „Kochane kłopoty” to opowieść o Lorelai samotnie wychowującej szesnastoletnią córkę. Gdy Rory Gilmore dostaje się do prestiżowej szkoły, okazuje się, że Loreai nie stać na to… Serial momentami może wydawać się dość infantylny. Niemniej jednak pokazuje prawdziwą więź między matką a córką, o której niektórzy marzą…
Betty Draper
Kojarzycie może serial „Mad Men”? Fabuła opiera się na długiej drodze na szczyt cenionego specjalisty od reklamy Dona Drapera. A skoro mowa o serialowych mamuśkach, nie możemy nie wspomnieć o jego żonie – Betty Draper. Z pewnością nie jest ona odzwierciedleniem idealnej matki. Zaniedbuje swoje dzieci, krzyczy, wpędza je w poczucie winy, niekiedy bije…
Jane Villanueva
Czy to możliwe, by doszło do sztucznego zapłodnienia bez wiedzy głównej bohaterki? Jak widać – tak! „Jane the Virgin” to na pozór dość kiczowata, a zarazem niezwykle wciągająca historia młodej dziewczyny, która jak się okazuje… jest w ciąży! Mamy tutaj do czynienia z mieszanką wielu form. Twórcom wyszło to doskonale!
Peggy Bundy
Kto z was nie spędzał wakacji przed telewizorem ze „Światem według Bundych”? Z pewnością kojarzycie tę pozycję… Niegdyś emitowana w telewizji, zgarnęła miliony widzów na całym świecie. Żona głowy rodziny – Peggy Bundy, to prawdziwa księżniczka! Leniwa, rozpieszczona, stroniąca od jakiejkolwiek pracy… Peggy to doskonały przykład fatalnej matki.
Wendy Byrde
„Ozark” to prawdziwy must-watch! Tej pozycji przegapić po prostu nie możecie! Wendy Byrde to troskliwa, opiekuńcza i konkretna kobieta, gotowa zrobić wszystko dla swojej rodziny… Czy wychowywanie dzieci w trudnej dla całej rodziny rzeczywistości jest możliwe? W związku z porachunkami jej męża Jasona z kartelem narkotykowym zmuszona jest uciec do Ozark w Missouri, gdzie wspólnymi siłami muszą wyprać 500 milion dolarów.
Ginny
Jaka matka, taka córka! Młoda matka, nastoletnia córka… Serial „Ginny i Georgia” na każdym kroku jest porównywany do „Kochanych kłopotów”. To jednak tutaj możecie spodziewać się mrocznych tajemnic, wielu kłamstw, prawdziwego buntu i tematów tabu, które są bliskie głównym bohaterkom. Jaka jest serialowa matka? Zobaczcie sami!
Dee Dee Blanchard
Toksyczna, zła, nadopiekuńcza – te trzy proste słowa doskonale opisują Dee Dee. „The Act” to serial oparty na prawdziwej historii. Porusza i chwyta za serce! Gdy jej córka Gypsy dowiaduje się prawdy, postanawia uciec z toksycznej relacji z własną matką. Czy jej się uda? Musicie to zobaczyć!
Serialowe mamuśki – czego możecie się spodziewać?
Matka matce nierówna! Przyglądając się powyższym propozycjom seriali, nie sposób nie zauważyć, iż role kobiece są przedstawiane w różnoraki sposób. Z jednej strony mamy do czynienia z prawdziwymi ideałami, z drugiej natomiast ze złymi, toksycznymi postaciami… Na tym jednak zakończymy nasz serialowy ranking. Jeżeli uważasz, że zabrakło tutaj twojej ulubionej pozycji – daj nam znać!
0 komentarzy