Jaką platformę streamingową wybrać? Plusy i minusy

j

Autor: Linda Sternal

}

Data: 14 marca 2023

a

Kategorie: Publikacje

„Dziś już nikt nie ogląda telewizji” – takie zdanie usłyszałam z ust pewnego nastolatka i zaczęłam zastanawiać się nad trafnością tej tezy. Pokolenie 30-40 latków (i oczywiście młodsze) upodobało sobie platformy streamingowe, których dostępność w naszym kraju staje się coraz większa. Mamy zatem Netflixa, Playera, Polsat Box, Prime Video, Disney + czy SkyShowtime. To najbardziej znane, z których do tej pory korzystałam. Czy rzeczywiście warto wykupić subskrypcję? Oto moje spostrzeżenia.

Na początku był… Netflix

Netflix
Midiaresearch

Najpopularniejszą platformą streamingową w naszym kraju jest nadal Netflix. Ilość zalogowanych użytkowników stale wzrasta, ponieważ biblioteka filmów, seriali, bajek  i dokumentów jest naprawdę imponująca. Powstają także polskie produkcje dla Netflixa i cieszą się uznaniem na całym świecie. Jest to platforma, z której korzystam najczęściej. Mam swoje ulubione seriale, a nowości filmowe są stale uzupełniane. Ile zapłacimy za korzystanie z Netflixa? Ja wybrałam opcję dla dwóch osób (43 zł), można wybrać pakiet podstawowy, najtańszy(29 zł dla jednej osoby)  lub najdroższy (60 zł) dla czterech osób. Kwota nie jest zbyt duża. Jeśli podamy  dane karty bankomatowej, pieniądze automatycznie zostaną ściągnięte w dniu,  kiedy kończy się data ważności użytkowania.

Jest to bezpieczne rozwiązanie. Osoby, które nie chcą podawać numeru karty, mogą co miesiąc kupować doładowanie do Netflixa w wybranym punkcie, a następnie numer wpisać w odpowiednie miejsce. Produkcje Netflixa są pogrupowane tematycznie, co bardzo ułatwia korzystanie. Ciekawym rozwiązaniem jest także Top 10 filmów czy seriali najchętniej oglądanych w danym kraju. Moje odkrycia Netflixa? Jest ich mnóstwo, są to głównie seriale i filmy kobiece. Polecam „Dirty John”, „Zachowaj spokój”, „Piękną i zemstę” czy „Dziewczynę i kosmonautę”. Każdy tak naprawdę znajdzie coś dla siebie. Z platformy korzystam od 2019 roku i nie wyobrażam sobie rezygnacji z subskrypcji. Co miesiąc pojawia się jakaś interesująca nowość. Każdy członek rodziny znajdzie tu film czy interesujący go serial. Także najmłodsi.

ZOBACZ TEŻ  Chris Pratt i inni na zdjęciach promujących The Terminal List

Dla fanów polskiego kina i seriali, czyli Polsat Box Go

polsatboxgo tv lg backgound image 1920x1080

Platformą, która zdobywa szereg nowych użytkowników jest Polsat Box Go. Znajdziemy tam najnowsze polskie seriale czy przeboje kinowe, które w późniejszym czasie trafią na szklany ekran w Polsacie. W tym roku platforma bardzo się rozwinęła, a biblioteka filmów i seriali jest cały czas uzupełniana o nowości. Za opcję Polsat Box Go Premium, zapewniającą dostęp do seriali jeszcze przed oficjalną premierą w telewizji zapłacimy ok. 44 zł. Dostęp jest jednorazowy, miesięczny, chociaż można zdecydować się na opcję odnawialną. W 2023 roku pojawiło się wiele ciekawych, polskich produkcji. Przykładem może być serial „Matka” z Olgą Bołądź w roli głównej czy „Bracia” – najnowsza, szeroko reklamowana produkcja Polsatu z plejadą polskich gwiazd (Jan Frycz, Piotr Stramowski czy Mateusz Kościukiewicz). Na platformie obejrzymy wszystkie sezony „Przyjaciółek” (także najnowszy), „Sługę narodu”, Domek na szczęcie” czy „Mecenas Poradę”. Można wykupić także dostęp do programów sportowych. To dobre rozwiązanie dla osób lubiących produkcje Polsatu. Osobiście polecam tę platformę streamingową i często z niej korzystam. Minusem jest dość wysoka cena w porównaniu z innymi platformami.

Produkcje TVN –u w Playerze

landscape 840
fot. player original

Do platformy Player wracam wtedy, gdy pojawiają się kolejne sezony moich ulubionych seriali. W tym miesiącu są to  odcinki „Mojego agenta”, wcześniej zaś hit TVN-u, czyli „Skazana” z Agatą Kuleszą w roli głównej. W opcji Player (bez reklam) za 20 zł miesięcznie znajdziemy wiele ciekawych produkcji, filmów i seriali (wcześniej niż w telewizji). Na platformie można też dodatkowo wykupić opcję dostępu do Canal Plus oraz HBO. Stali użytkownicy platformy mogą liczyć na zniżki. W każdym momencie, bez żadnych dodatkowych opłat, można zrezygnować z subskrypcji. Ciekawym rozwiązaniem jest także zakup karty podarunkowej Player i podarowanie komuś w formie prezentu. Dla mnie najciekawszymi propozycjami tej platformy są: „Chyłka”, „Szadź”, „Kuba Wojewódzki”. W przypadku tego ostatniego programu, korzystając z Playera, zobaczymy fragmenty, które nie zostały opublikowane w telewizji. Platforma cieszy się zasłużonym uznaniem widzów.

ZOBACZ TEŻ  Stranger Things – popkulturowe nawiązania w 3. sezonie – Od Terminatora po Gremliny

Prime Video, Disney + czy SkyShowtime – na co warto się zdecydować?

Oglądanie seriali na platformach streamingowych stało się ulubionym zajęciem Polaków w każdym wieku. Nic dziwnego, że kolejne platformy  wchodzą na polski rynek. Amazon Prime Video oferuje bezpłatny okres próbny na 30 dni, a roczny abonament kosztuje tylko 49 zł. Cena nie jest zatem zbyt wygórowana.

Co ciekawego można znaleźć na tej platformie? Polecam „Mad Men”- serial o początkach branży reklamowej czy „Dziewięcioro nieznajomych” z Nicole Kidman dla fanów „Wielkich kłamstewek” na podstawie prozy Liane Moriarty. Właśnie dla tego ostatniego serialu wykupiłam Amazone Prime Video. Znajdziemy tam także wiele polskich nowości filmowych. Disney + otrzymałam za darmo w rocznym pakiecie jako użytkownik jednej z sieci komórkowych. Chętnie zaglądam na tę platformę, a to ze względu na takie produkcje jak „ Chirurdzy” , „Pokojówki z Beverly Hills” czy „Domniemanie niewinności”.

Z filmów zaś polecam „Najdłuższą podróż” czy „Inną kobietę”. Platforma ta zaspokoi potrzeby nawet najbardziej wybrednych użytkowników. Dość sceptycznie zaś nastawiona jestem do najnowszej platformy SkyShowtime. Biblioteka filmów nie przekonuje mnie, choć ciągle dodawane są nowości. Czekam na „Warszawiankę” z Borysem Szycem. Użytkownicy platformy mogą skorzystać z promocji i za miesiąc użytkowania zapłacić połowę ceny regularnej, czyli 12,49 zł. Taka promocja na pewno zachęci niezdecydowanych.

Jaką platformę streamingową wybrać?

Warto rozpatrzyć wszystkie plusy i minusy, by wybrać platformę, która zaspokoi osobiste zapotrzebowania. Każdy użytkownik powinien jednak sam zdecydować, jaką opcję wybrać ze względu na zainteresowania, możliwości finansowe czy czas. Badania pokazują, że wielu z nas wykupuje wszystkie subskrypcje, choć nie ma czasu oglądać żadnej z platform. Czy do takich osób należysz też Ty? 

DOŁĄCZ DO DYSKUSJI I SKOMENTUJ

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O autorze