Vikings: Valhalla – pierwsze zdjęcia promujące serial

}

Data: 1 grudnia 2021

a

Kategorie: Newsy

Netflix opublikował pierwsze zdjęcia z planu oczekiwanego spin-offu serialu Wikingowie. Produkcja nosi tytuł Vikings: Valhalla. Jej premiera zaplanowana jest na 25 lutego 2022 roku.

Poniższe fotografie dają nam pierwsze spojrzenie na aktorów – Sama Corletta, Fridę Gustavsson i Leo Sutera, którzy wcielają się w jednych z najsłynniejszych Wikingów w historii – Leifa Erikssona, Freydis Eriksdotter i Haralda Sigurdssona.

Akcja sequela rozgrywać ma się na 100 lat po wydarzeniach z Wikingów. Znani nam bohaterowie już nie żyją, są tylko wspomnieniem w sercach nowego pokolenia skandynawskich wojowników. Aby móc oglądać tą produkcję nie trzeba znać oryginału, ani wiedzieć kim jest Ragnar, choć jego imię w sequelu z pewnością padnie nie raz.

W miarę jak napięcia między Wikingami a angielskimi członkami rodziny królewskiej osiągają punkt krytyczny, a sami Wikingowie walczą między sobą o swoje sprzeczne wierzenia, najodważniejsza trójka Wikingów wyrusza na epicką wyprawę, od Kattegar, aż do Anglii, gdzie będą walczyć i chwałę i przetrwanie.

Wikingowie to historyczny serial telewizyjny stworzony i napisany przez Michaela Hirsta dla kanału History.  Serial ten inspirowany jest sagami o Ragnarze Lothbroku, jednym z najbardziej znanych legendarnych bohaterów nordyckich. Serial opowiada historię Ragnara, który będąc rolnikiem, zyskuje sławę dzięki udanym najazdom na Anglię i ostatecznie staje się królem skandynawskim, przy wsparciu swojej rodziny i wojowników. Po śmierci Ragnara późniejsze sezony śledzą losy jego synów i ich przygody w Anglii, Skandynawii i na Morzu Śródziemnym. 

Źródło: Netflix

ZOBACZ TEŻ  Panic – zwiastun młodzieżowego serialu Amazona

DOŁĄCZ DO DYSKUSJI I SKOMENTUJ

0 komentarzy

Wyślij komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

O autorze

Justyna Macugowska

Trochę szalona domatorka, zakochana w podróżach, muzyce i kinie, nie ukrywa, że głównie zagranicznym. Na oderwanie od szarej rzeczywistości funduje sobie horrory, bo "bezpieczny strach" to najlepszy odstresowywacz. Fanka Tolkiena, a filmy z Johnnym Deep'em i Orlando Bloom ogląda na bieżąco.