Według doniesień zza oceanu, The Walking Dead powróci w 9 sezonie już tej jesieni! Ale to tylko jedna z rewelacji, które zostały ogłoszone przez nową showrunnerkę serialu, Angelę Kang.

Będzie zmiana czasu

Przede wszystkim w nowym The Walking Dead zobaczymy starszego Ricka, a to za sprawą przeskoku w czasie w dotychczasowej fabule. Według showrunnerki, twórcy cały czas igrają z czasem, więc to było nieuniknione, o czym mówiła podczas panelu Kick-Ass Women of AMC. Zmiana ram czasowych byłby zgodna z oryginalnymi komiksami The Walking Dead.

Nowe wątki kobiece

To nie wszystko, jak zdradzili twórcy The Walking Dead, praca nad 9 sezonem jest naprawdę świeżym doświadczeniem. „Wchodzimy w fajne rzeczy. Skupiamy się głównie na relacjach między bohaterami serialu, które trwają od długiego czasu, a także na wszystkich naszych stałych bywalcach serialu. Obejmuje to postacie kobiece”, przyznała Angela Kang.

Maggie, Rick i Shane powracają

Z tej zapowiedzi dowiedzieliśmy się, że do The Walking Dead powróci Lauren Cohan, serialowa Maggie. Zakres roli dla jej postaci bardzo się poszerzył, po wydarzeniach w ostatnim sezonie. Jednak jak na razie nie wiemy, jak duży będzie jej udział, podobnie sprawa wygląda z Andrew Lincolnem. Pewne jest za to, że powróci również Jon Bernthal, serialowy Shane Walsh oraz że w sezonie 9 będą dominowały silne kobiety.