Fala protestów w Ameryce, którą zapoczątkowało morderstwo George’a Floyda przez białego funkcjonariusza odbija się szerokim echem w świecie filmu i serialu. W popularnych animacjach tj. Simpsonowie i Family Guy dojdzie do znacznych zmian w obsadzie.
Do tej pory głosu czarnoskórymi, azjatyckim czy latynoskim postaciom użyczali także aktorzy biali. Teraz tak nie będzie. Seriale mają być poprawne politycznie.
Na takie zmiany już zdecydowali się twórcy dwóch innych popularnych animacji: Big Mouth i Central Parku.
Głos w tej sprawie zabrał Hank Azaria, który w Simpsonach portretuje postać indyjskiego imigranta Apu Nahasapeemapetilon. Przyznał, że żegna się z tą postacią. Uważa także, iż takie zmiany są właściwe, dobre i potrzebne. A Wy co sądzicie na ten temat? Czy to nie jest jednak lekka przesada?
Źródło: darkhorizons
0 komentarzy