Trwają zdjęcia do nowego polskiego serialu Canal +. Produkcja Powrót do czarna komedia z Barłomiejem Topą w roli głównej.
Topa wciela się w mężczyznę, który ze stresu dostaje zawału serca. Nie idzie jednak do nieba, a zmartwychwstaje i z przerażeniem odkrywa, iż jego śmiercią nikt się nie przejął, a jego dotychczasowe życie trafiło na śmietnik. Zastanawia się czy w ogóle się ujawnić. Pragnie się także dowiedzieć, dlaczego to właśnie on zmartwychwstał.
Autorem scenariusza Powrotu jest Krzysztof Rak. Za reżyserię odpowiada Adrian Panek. W obsadzie oprócz Barłomieja Topy znajdują się także Wojciech Mecwaldowski, Magdalena Walach i Maria Dębska.
To jest opowieść o ludziach, którzy boją się zmienić swoje życie. Czyli o nas wszystkich. Scenariusz Powrotu bazuje na marzeniu, żeby być kimś innym. Zaczął się od pytań w stylu: co by było, gdybym urodził się gdzie indziej, wygrał w totolotka, albo mógł zacząć wszystko od początku, dajmy na to dwadzieścia lat temu. No to proszę bardzo! Główny bohater Jan jest trochę warszawskim hrabią Monte Christo, który wraca do świata na swoich zasadach. Śmierć po prostu przemeblowała mu życie. Pytanie, co z tym zrobi? – mówi Krzysztof Rak
Utrzymany w konwencji czarnej komedii serial to produkcja, jakiej na naszym rynku jeszcze nie było. Temat „z zaświatów”, zaskakujące zwroty akcji, błyskotliwe dialogi i barwna obsada. Postać zwykłego faceta który „odrodzi się” na nowo, to rola jakby napisana dla Bartka Topy. Jego aktorski warsztat jest niebywały i cieszy nas, że to właśnie on zagra główną rolę. Sama historia Powrotu idealnie wpisuje się w czas, kiedy przez pandemię niejednokrotnie weryfikujemy nasze podejście do życia, szukamy w nim nowych priorytetów, sensu, postanawiamy je odmienić – dodaje Beata Ryczkowska, dyrektor produkcji oryginalnych i koprodukcji Canal+ Polska
Źródło: Canal +
0 komentarzy