Mike Flanagan, reżyser bijącego na Netflixie rekordy popularności serialu Nawiedzony dom na wzgórzu uważa, że jego bohaterowie wycierpieli już wystarczająco dużo.
Zdaniem Flanagana historia rodziny Crane’ów i ich związku z nawiedzonym domostwem jest zakończona. Twórcy podobno pracowali nad otwartym zakończeniem (czy wręcz cliffhangerem), ale ostatecznie uznali, że finalne zamknięcie wszystkich wątków sprawdzi się znacznie lepiej. Biorąc pod uwagę wysokie oceny serialu – mieli słuszność.
Oczywiście nie da się wykluczyć powstania nowych odcinków – historia Nawiedzonego domu na wzgórzu jest długa i burzliwa, skrywa w sobie jeszcze niejedną ciekawą opowieść…
Źródło: EW
0 komentarzy