Pod koniec 2019 roku Canal + nabył prawa do ekranizacji książki Remigiusza Mroza Listy zza grobu. Ostatecznie jednak do realizacji projektu nie doszło, a teraz prawa do ekranizacji nabyła firma Aktiv Media.

Listy zza grobu to pierwsza z czterech powieści opowiadających o losach patomorfologa Seweryna Zaorskiego.

Jakiś czas temu pojawiła się informacja o ekranizacji serii przez kanał z plusem w nazwie. Ze względów natury różnej się zdezaktualizowała, a mnie miło jest donieść, że prawa nabyła firma Aktiv Media – a konkretnie Viola Zaorska – napisał na swoich mediach społecznościowych Remigiusz Mróz.

Autor poinformował także, że na razie nie wybrana została jeszcze platforma streamingowa, na którą trafi serial.

Największe tajemnice drzemią w małych miasteczkach. Dwadzieścia lat po śmierci ojca Kaja Burzyńska wciąż otrzymuje od niego wiadomości. Zadbał o to, przygotowując je zawczasu i zlecając coroczną wysyłkę tego samego, pozornie przypadkowego dnia. Po czasie Kaja traktuje to już jedynie jako zwyczajną tradycję – aż do momentu, gdy w listach zaczyna dostrzegać drugie dno… Tymczasem do miasteczka po dwudziestu dwóch latach wraca Seweryn Zaorski. Patomorfolog i samotny ojciec dwójki dzieci kupuje zrujnowany dom rodzinny Kai i rozpoczyna remont. W zniszczonym garażu odnajduje zamurowaną skrytkę z materiałami, które rzucają nowe światło na sprawę sprzed dwóch dekad… – tak brzmi oficjalny opis książki Listy zza grobu.

Źródło: Facebook, Lubimy czytać