Te z nas, które wzdychały do głównych bohaterów Pamiętników wampirów, będą miały szansę znowu wstrzymać oddech – po rocznej nieobecności Ian Somerhalder wraca na małe ekrany. Choć jego przygoda z Pamiętnikami wampirów dobiegła końca, to nie nadszedł jeszcze czas, aby rozstawać się z wizerunkiem wampira.
Dał się lepiej poznać przez swoją rolę w serialu Zagubieni, później zachwycił (przede wszystkim żeńską cześć publiczności) jako Damon Salvatore w Pamiętnikach wampirów. Przez tę drugą produkcję, emitowaną od 2009 do 2017 roku, Ian Somerhalder mocno zapadł widzom w pamięci jako wampir. Dla tych, którzy nie mogli pogodzić się z końcem serialu, mamy dobre wieści – Wasz ulubieniec powróci i to znowu jako wampir.
Netflix (co my byśmy bez niego zrobili) planuje zrealizowanie produkcji V-Wars, serialu o wampirach, opartego na serii komiksów o tej samej nazwie, której autorem jest Jonathan Maberry. Trudno powiedzieć, kto z takiego obrotu sprawy cieszy się bardziej: Somerhalder, mający szansę znowu zabłysnąć na ekranach, fanki stęsknione za widokiem amerykańskiego przystojniaka czy może sami twórcy serialu. Producenci wprost nie mogą się doczekać, aż wbiją zęby w pierwszy sezon (na tę chwilę zaplanowano już 10 odcinków) i – jak sami twierdzą – nie wyobrażają sobie żadnego innego aktora na miejscu, które zajął Somerhalder.
Cieszycie się z powrotu Iana na ekrany? Czy myślicie, że wystarczy nam już produkcji o wampirach?
0 komentarzy