Hitowy limitowany serial Netflixa Gambit królowej jednak nie doczeka się drugiego sezonu. Do tej pory fani produkcji mogli mieć jeszcze jakąś nadzieję, teraz jednak twórca serialu Scott Frank rozwiewa wszelkie wątpliwości.
Uważa on, iż zrobił świetny serial, który zamknął w jednej serii i nie zamierza tego psuć. Nie wszystkie produkcje potrzebują kolejnych serii, a często wręcz psują one odbior całości.
Bardzo mi przykro. Nie chciałbym nikogo zawieść, ale nie, nie będzie drugiego sezonu. Czuję, że opowiedzieliśmy historię, którą chcieliśmy opowiedzieć i boję się – a może inaczej – jestem przerażony, że jeśli spróbowalibyśmy opowiedzieć więcej, zrujnowalibyśmy to, co już opowiedzieliśmy. Czuję się tak dobrze z tym, co zrobiliśmy, że nie chciałbym tego ubrudzić – powiedział Frank dziennikarzom po zakończeniu ceremonii rozdania nagród Emmy, podczas której odebrał za Gambit królowej dwie statuetki.
Oparty na powieści Waltera Tevisa miniserial Netflixa to opowieść o dojrzewaniu i o tym, jaka jest prawdziwa cena geniuszu. Młoda Beth Harmon (Taylor-Joy), która pod koniec lat 50. ubiegłego wieku trafia do prowadzonego w stanie Kentucky sierocińca, odkrywa w sobie niezwykły talent do szachów, jednocześnie uzależniając się od przepisywanych dzieciom leków na uspokojenie. Dziewczyna, dręczona przez własne demony i napędzana wybuchowym koktajlem ze środków odurzających podkręconym jej własnymi obsesjami, zmienia się w wyjątkowo uzdolnioną i czarującą outsiderkę, która postanawia szturmem podbić konserwatywny i zdominowany przez mężczyzn świat zawodowych szachów.
Źródło: światseriali
0 komentarzy