W serialowym świecie nie brakuje produkcji z gatunku science-fiction. Kiedy jednak do tego doda się szczyptę horroru i dużą dawkę dramatu, a następnie przyprawi to zaskakująco dobrą obsadą aktorską, otrzyma się hit na miarę Stranger Things, jednego z najbardziej popularnych seriali Netflixa. Fani pochłonęli dwa sezony tej produkcji z zapartym tchem i czekają z niecierpliwością na kolejne odcinki. Co mówi o nich Noah Schnapp?

Chociaż wizja trzeciego sezonu Stranger Things jest owiana tajemnicą (co tylko sprawia, że jeszcze bardziej chcemy zobaczyć nowe odcinki), ekipa serialu – bez zdradzania szczegółów – podsyca ciekawość fanów. Noah Schnapp, wcielający się w serialu w rolę Willa Byersa, w wywiadzie dla Hollywood Reporter powiedział, czego można się spodziewać w sezonie trzecim Stranger Things:

Ten sezon będzie zupełnie inny, chociażby dlatego, że akcja toczy się w lecie, co da zupełnie nowe spojrzenie na wszystko […]. (Sezon trzeci) będzie naprawdę świetny, bo będzie zawierał zarówno mroczne wątki z sezonu drugiego i nieco żartobliwych elementów z sezonu pierwszego.

Noah zdradza również, że Erica (Priah Ferguson), młodsza siostra serialowego Lucasa (Caleb McLaughlin), da się widzom lepiej poznać:

Będzie odgrywać w tym sezonie zdecydowanie większą rolę. Właściwie to będzie miała swój wątek z kimś z obsady.

Przypominamy, że wciąż trwają prace nad produkcją trzeciego sezonu Stranger Things. Pierwszy z ośmiu zaplanowanych odcinków ma zostać wyemitowany z końcem 2018 roku lub na początku roku 2019. Więcej o trzecim sezonie pisaliśmy już wcześniej tutaj.