13 powodów to dość kontrowersyjny serial o którym nie raz już było głośno. Tym razem platforma po ponad dwóch latach od emisji pierwszego sezonu zdecydowała się na usunięcie z niego kluczowej sceny ukazującej moment odbierania sobie życia przez podcięcie żył. Taki sposób samobójstwa wybrała główna bohaterka Hannah Baker, grana przez Katherine Langford.

Scena ta trwała aż 3. minuty. Teraz jej nie będzie. Zobaczymy tylko reakcję rodziców na widok martwej córki w wannie wypełnionej krwią. Taką decyzję twórcy serialu podjęli przed nadchodzącą premierą trzeciego sezonu. Wiedzą oni bowiem, że kontynuacja na nowo rozpocznie debatę wśród młodzieży i dorosłych o takich problemach jak depresja i samobójstwo. W porozumieniu z ekspertami postanowiono wprowadzić zmianę, aby nie ukazywać tak dobitnego momentu.

Serial ten opiera się na powieści Jaya Ashera o tym samym tytule. Opowiada o śmierci uczennicy, która zostawia kasety magnetofonowe, na których nagrała 13. powodów, przez które decyduje się na odebranie sobie życia. Sezon drugi skupiał się na procesie sądowym mającym wyjaśnić przyczyny śmierci Hannah, po którym bohaterowie dowiadują się jeszcze więcej o sobie, niż po samym przesłuchaniu kaset, a odnalezione polaroidowe zdjęcia stają się kluczowym dowodem.

Na Netflixie dostępne są oba sezony serialu. Trzeci zadebiutuje jeszcze w tym roku, a czwarty właśnie otrzymał zamówienie.

Źródło: deadline